wtorek, 14 czerwca 2011

Tuuuuuuuuuuurkey time

No Czesc !:D Opowiem wam teraz o 7-miu dniach mojego najlepszego czasu w życiu !:DZaczęło się tak , że wyjechałyśmy do Szczytna w sobote rano i wylądowałysmy na Warchałach  :)
Woda troche zimna , troche ponurkowałam było ok :D.Potem w Niedziele Chrzciny małej Karli. :)
Dostałam zjebke od księdza za rzucie gumy w kościele... Ojtam Ojtam..:D


Potem o 5.00 , albo 4.00 nie pamiętam już wyruszylismy do Warszawy :)
Lot wsumie minął szybko NASZCZĘŚCIE !! :D
Dotarliśmy do Turcji i przywitało nas gorące powietrze :D O kuuurde już wiedziałam , że będzie fajnie :D
Po przylocie szybkie zakwaterowanie i na miasto :D Miasto okazało się zajebistym miejscem :) Pełno Restauracji , barów , troche dyskotek i oczywiście EFES!:D <- Tureckie piwo .


Następnego dnia wyruszyliśmy na nurkowanie :) Okazało się to najlepszym wyjazdem dla mnie :D Eeeeeeeeeeeeeeeengin <333333333 :D o kurde :D normalnie brak słów :O UWIELBIAM GO !<3



Móóóóóóóóój Osobisty kapitan :D Dzięki niemu wsumie te wakacje były jakie były , a były zajebiste :D Naszczęście teraz będe sie z nim znowu widziała więc sie strasznie ciesze z tego powodu :D
ps. Nawet nie wiecie jak bardzo :D
No dobra.. koniec lovestory czas na nura :D




Woda bardzo przejrzysta , ciepła i wogole wogle :D...
Widzieliśmy Delfiny , żółwie, rybki :D:D , rozgwiazdy i inne takie tam pierdoły :)
Codziennie byliśmy w innym miejscu nurkowym :) Było wspaaaaaaniale i niebiesko :D
Był Engin i była zabawa :D. haha :D no dobra musze wkońcu nabrać sił i zacząć sie znowu pakować :D
Wsumie to nie wiem co mam więcej pisac jestem zmęczona i to konkretnie .:)
Jutro jeszcze coś dodam :) bo dzisiaj juz nie dam rady nic wam opisać oczy mi się same zamykają :)
Dobranoc wszystkim :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz