Środe ostateczny wypad i koniec :) Będe siedziała z Turasami :D Okan napisał , że nie przyjedzie :< ooooooooooł :D napisał , że z Istambulu do Fethyie jest daleko ponad 6 h jazdy busem :D no cóż :D...Dzisiaj bardzo bardzo bardzo ciepło , aż za ciepło chyba :O. W dodatku mam coś z rógówką :< boje sie ,że bedzie tak jak w wakacje, że zapalenia spojówek dostane...OBY NIE !
Dzisiaj jestem wsumie spokojna strasznie ,o dziwo :) W niedziele jeszcze mam chrzciny małej Carli :) a w nocy z niedzieli na poniedziałek wyruszamy na okręcie. Kocham podróże :D. kocham jechać gdzieś w ciemno :D Porobie dużo zdjęć więc mam nadzieje , że powstawiam tutaj wam coś w czerwcu :) Hmmm nie mamy dla Carli prezentu , nie mam prezentu na mamy urodziny w czerwcu i zapomniałam o urodzinach babci... MASAKRA :D.
Ide teraz do etc musze kupić marchewke, twarożek i cytrynę :D. i brystol -,-. No dobra jeszcze wieczorem coś dopisze :)
________________________________
No dobra dopisuje to co miałam dopisac wieczorem :) no więc znowu włączyła mi się faza chillu i jest całkiem spoko :D Nie będe narzekać brakuje mi kilku dodatków , ale to są drobnostki :) Pije sobie moją magiczną herbatkę i myśle jak to jutro będzie zajebiscie beznadziejnie iż idę do szkoły :D NIEEEEEEEEE NAWIDZE JEJ :D. lecz w wakacje czasami tęsknie :D Dziwnie sie czuje tak inaczej :D może to przez słońce -,- hahah :D.Ide poszperać troche na necie apropo nowych inspiracji :)...
NICKY AVALON NA DZIŚ :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz