sobota, 26 maja 2012

dzień ja co dzień.

Mam tak zabiegane życie ostatnio , że prawie mnie nie ma w domu ... Bujam się właśnie na hamaku popijając mrożoną kawę i opalając się :) W końcu jakiś relaks , lecz zaraz trzeba się brać do przysłowiowej 'roboty' no cóż... " coś za coś " . 
   Przez cały tydzień był szał na truskawki w moim domu więc 3 kg truskawek zastępowało śniadanie , obiad , kolację. Doprowadziło to , że mam wstręt jak narazie do truskawek co mnie nie cieszy bo uwielbiam je no , ale z własnym ciałem nie wygrasz w tej kwestii :D 
Znalazłam sporo zdjęc , które aż proszą się o wydostanie w sieć więc zasypię was dzisiaj zdjęciami zamiast opisywać :) 











 Życzę miłego dnia :* 

1 komentarz:

  1. Mmm... Też bym poleżała na hamaku i napiła się mrożonej kawy. Oczywiście z książką! :)
    Zdjęcia świetne. Najbardziej podobały mi się chyba te plaży i chmur!
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń