A więc tak pogoda jak na czerwiec jest straszna siedzę sobie właśnie z kubkiem herbaty i zbieram myśli żeby wam coś napisać .
Co byście zrobili , gdybyście miały/mieli jedno marzenie do spełnienia ? Bo ja chyba nie byłabym w stanie w tej chwili odpowiedzieć na to pytanie mam za dużo marzeń , aby wybrać to najlepsze . Wszystkie są niesamowite. Czasem dość snobistycznie ludzie podchodzą do rzeczy , ale to nie o to chodzi . Nie chodzi o to kto jest lepszy kto gorszy . Nawet najbiedniejszy człowiek na świcie , gdyby stanął na nogi i dostał szanse na spełnienie marzeń były by one realne. Nie możemy wierzyć , że się nie uda bo życie straci tak naprawdę sens. Rodzimy się po to żeby się spełniać i robić coś dla kogoś. Co , gdyby ktoś nam powiedział " nie dasz rady " - poddałbyś się ? Ja myśle , że nie :) Ostatnio się tylko zastanawiałam co będzie po tym , kiedy moje marzenia się spełnią , czy będą nowe ? Czy po prostu będę potrzebowała spokoju w życiu . Jak narazie chcę robić wszystko i nie mówcie , że sie nie da bo się da . Chyba , że bez naprawdę jesteście pewni , że nie dacie rady , ale , czy wtedy będziecie dość silni , aby marzyć nadal ? :)
Za 13 dni lece zwiedzić kolejny kontynent !:) Tym razem znajdę się w tajemniczym miejscu o nazwie Riwiera Olimpijska !:)
Czekacie na zdjęcia ?:)
Życzę powodzenia ! :*
Mądre słowa...
OdpowiedzUsuń