FALIRAKI-MADAFAKI :D

FALIRAKI MADAFAKI !!!
O ŻESZ KURDE JAK ZAJEBIŚCIE BYŁO :D
No więc takkkkkk :D.......... Wylecieliśmy sobie z tego zimnego Gdańska :D.. 

Po Przylocie i dotarciu do hotelu było koło 1 Byłyśmy baaaaaaaaaaardzo głodne. -,- Wszystko z żarciem zamknięte , ale znalazłyśmy taką małą restauracje :D Pan Grek zrobił nam dobre jedzonko , wróciłyśmy do Hotelu i kima :D następnego dnia wyszłysmy na miasto :D
ahahaha jakie bladziochy :D. 

no dobra bez Hulul hulu Tutti Frutti sie nie obeszło :D TANIEC LYMBERII :D

Wówczas poznałyśmy Naniego :) Taki wsumie sympatyczny typek :D

17.06.2011 Urodziny mamy :D Cała Lymberia śpiewa Stoooooooooo lat :D

I pierwsza wspólna impreza :D.  Co byb tu dużo mówić :D..Wsumie to nie pamiętam za dużo wiem tyle , że byliśmy gdzies tam potem wylądowaliśmy na rondzie z palmą jedząć cheesburgera i potem poszliśmy na plaże :D ogólnie to spoko :DKtóregoś pięknego także słonecznego dnia wybrałyśmy się do Aquaparku takiego super dużego :D:D

łahahah myślałam , że umre kilka razy widziałam śmierć prze oczami :O

No dobra jestem już zmęczona jutro reszta. :)
Buziaki :*